Morze Bałtyckie, w kolejnych swoich obszarach, może stać się obszarem katastrofy ekologicznej
Ma to związek ze zdeponowaną tam po II wojnie światowej, zgodnie z decyzją Konferencji Poczdamskiej (2 sierpnia 1945r.), amunicją chemiczną, czyli pojemnikami z bojowymi środkami trującymi (BST).
Niektóre obszary składowania są zbadane i jasno określone – przede wszystkim są to Głębia Gotlandzka i Głębia Bornholmska. Trzecim obszarem składowania, strategicznym dla Polski jest Głębia Gdańska. Problemem jest jednak zatopienie dużej części broni w niezidentyfikowanych dotąd miejscach.
Niezwykle trudne jest także ustalenie ilości zatopionej broni, możliwe wyłącznie na podstawie szczątkowo dostępnych dokumentów. Niektóre dane podają, że w obszarze Głębi Bornholmskiej, w latach 1947-1948,
Rosjanie zatopili około 32 tys. ton amunicji chemicznej; inne informacje wskazują na 36 - 50 tys. ton amunicji zatopionej w Głębiach Bornholmskiej i Gotlandzkiej.
Zatapianie broni w wodach morskich wydawało się najprostszym i najtańszym sposobem jej utylizacji. Panował również pogląd, że BST szybciej zneutralizują się w wodzie niż na lądzie. Oczywiście po latach pojemniki zawierające BST uległy stopniowej korozji, a chemikalia, silnie toksyczne środki o działaniu parzącym, wymiotnym etc., jak m.in. fosgen, iperyt czy tabun, uwolniły się do środowiska, niszcząc florę i faunę wodną. Dla człowieka najbardziej niebezpieczne jest spożywanie ryb pływających w okolicach składowisk ze względu na ich częste choroby oraz wady genetyczne. Nie da się przy tym wykluczyć istnienia nieznanych, płytkich obszarów występowania szkodliwych substancji, stanowiących, z uwag na ich duże stężenia, bezpośrednie zagrożenie, np. dla rybaków podczas połowów. Również wszelkie inwestycje planowane na dnie Morza Bałtyckiego (np. będący strategicznym projektem dla Polski gazociąg Baltic Pipe) muszą brać pod uwagę ryzyka związane z obecnością BST.
Wykrycie oraz zidentyfikowanie pozostałości wojennych zalegających na dnie Morza Bałtyckiego jest kluczowe w toczących się nieustannie pracach nad oczyszczaniem go z substancji niebezpiecznych.
Obecnie stosowane metody wykrywania takich substancji w środowisku wodnym oparte są przede wszystkim na wykorzystaniu długich, średnich lub krótkich fal dźwiękowych (sonary) lub pomiarze pola magnetycznego (magnetometry), które są w stanie wykryć jedynie elementy metalowe na dnie morza, nie pozwalając na ich bardziej szczegółową identyfikację. Wykrycie każdego podejrzanego przedmiotu wymaga dodatkowej weryfikacji przez człowieka.
Zespół prof. Pawła Moskala oraz dr. Michała Silarskiego z Wydziału Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej Uniwersytetu Jagiellońskiego opracował urządzenie oraz sposób nieinwazyjnego wykrywania substancji niebezpiecznych, które nie ma takich ograniczeń. Urządzenie to wykorzystuje zjawisko neutronowej aktywacji substancji wraz z pomiarem widm charakterystycznych kwantów gamma powstałych po naświetleniu substancji wiązką neutronową.Pozwala to na wykrywanie substancji niebezpiecznych znajdujących się na dnie zbiornika wodnego przy znacznej redukcji tła powstającego w oddziaływaniu neutronów z otoczeniem oraz na określenie rozkładu gęstości niebezpiecznej substancji w badanym obiekcie. Analiza składu chemicznego przeprowadzana jest za pomocą wiązek prędkich neutronów wytwarzanych przez generator zderzający deuter z trytem. Duża przenikliwość zarówno neutronów jak i kwantów gamma pozwala na poszukiwanie materiałów niebezpiecznych ukrytych w trudno dostępnych częściach zbiorników wodnych, np. głęboko w dnie lub warstwie mułu .
Objęta ochroną patentową metoda jest wciąż rozwijana, a w najbliższym etapie planowane są testy detektora w warunkach laboratoryjnych.
https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/smierc-drzemiaca-na-dnie-baltyku.html, dostęp 20.04.2020
Stopień zagrożenia dla ludzi powodowany naruszeniem amunicji chemicznej zatopionej w Głębi Bornholmskiej, Tadeusz Kasperek, Międzynarodowa konferencja: "Zagrożenia ekologiczne Morza Bałtyckiego", Senat RP, 28 maja 2007 r.
Agata Błaszczyk-Pasteczka
Broker technologii
Centrum Transferu Technologii CITTRU, Uniwersytet Jagielloński