Wiosna w FabLabie Małopolska zagościła na dobre. Świadczą o tym „makerzy”, którzy, korzystając z przestrzeni FabLabu przy ul. Królewskiej 65a w Krakowie, tworzą różnorodne projekty, uczestniczą w szkoleniach i warsztatach.
Pomysłów nie brakuje, niektóre zaskakują, a inne wykraczają poza spektrum wyobraźni. Każde spotkanie, każda rozmowa, a tym bardziej realizacja pokazuje, jak wiele można jeszcze wymyślić i zrobić. Postaramy się przedstawić Wam kilka ciekawych przykładów takich realizacji, inicjatyw. Za każdą z tych historii kryją się niesamowici ludzie, których pasje i zainteresowania mogą stanowić inspirację dla każdego.
zdjęcie pochodzi z: www.facebook.com/fablabmalopolska
Potrzeba matką innowacji
Inspiracje mogą pojawiać się z rozmaitych powodów, ich źródłem może być... bałagan. Tak było w przypadku Piotra „Petersabera” Piątkowskiego. Zauważył, że podczas gry w X-Wing oraz Star Wars Armada na stole panował nieporządek spowodowany dużą ilością elementów. Potrzeba zwykle zmusza nas do poszukiwania rozwiązań, Piotr zaczął myśleć o stworzeniu pudełek i tacek na części do gier. I tu zaczęła się jego przygoda z laserem. Przy pomocy opiekunów pracowni poznawał tajniki tego urządzenia i sporo się nauczył, np. tego że najlepiej sprawdzi się sklejka suchotrwała i modelarska oraz że dzięki ustawieniu niskiej mocy lasera zamiast grawerowania można zaoszczędzić sporo czasu. Piotr zdobył w FabLabie także doświadczenie w pracy z grafiką wektorową, dzięki czemu swoje projekty mógł doprowadzić do perfekcji.
W X-Wingu używa się jedenastu łudząco do siebie podobnych miarek – pudełko na nie to był pierwszy produkt, który Piotr stworzył w FabLabie. Później przyszedł czas na kolejne wyzwanie, czyli opakowania na części do gry Star Wars Armada. Laser to spore ułatwienie, kiedy chcemy precyzyjnie wyciąć elementy ze sklejki, jednak to nie koniec pracy, Piotr zwykle wynosi z FabLabu cały stos elementów (pudełek na podstawki i delikatne kartonowe płytki, tacki na żetony itd.), które później skleja, maluje i impregnuje olejem.
A tak Piotr (Peter Saber) pisał o FabLabie i swoim projekcie na Facebooku: Potrzeba matką innowacji, i FabLab to świetne miejsce do realizacji swoich pomysłów! Osobiście przykleiłem się do wycinarki laserowej, i dzięki aktywnej pomocy specjalistów z FabLabu udało mi się stworzyć pierwsze wersje paru gadżetów, które przydadzą się osobom grającym w gry bitewne i planszowe, takich jak Star Wars Armada.
Piotr zaprojektował również elementy do gier Warhammer 40k: Kill Team oraz Battlestar Galactica Starship Battles. Co będzie następne? Czekamy z niecierpliwością i zachęcamy, aby odwiedzić profil Piotra na Instagramie.
zdjęcie pochodzi z: www.facebook.com/fablabmalopolska
Torebki z miłości do drewna
Izabela spełnia swoje marzenia w FabLabie. Z wykształcenia jest ekonomistką i polonistką, pracuje w banku i prowadzi serwis laptopów oraz jest właścicielką firmy IziArtWear. I właśnie ta ostatnia firma jest dla niej najważniejsza, można powiedzieć, że to jej czwarte dziecko (bo obecnie jest już mamą trójki). Tutaj znalazła przestrzeń, gdzie może tworzyć piękne przedmioty. Spod jej rąk z pomocą lasera CNC drewno przybiera kształt torebki. W przygotowanym projekcie znajdują się specjalne nacięcia, które sprawiają, że drewno łagodnie się wygina. Laser w tym duecie kończy swoją pracę równo z zakończeniem cięcia. Natomiast Izabela z właściwą kobiecie wrażliwością i wyczuciem elegancji wykańcza torebki, malując je i uzupełniając dodatkami. Następnie jej produkty pozują przed obiektywem w naszej pracowni fotograficznej, a wykonane fotografie można oglądać na stronie internetowej, na której opisuje stworzone przez siebie wyroby w ten sposób: Z miłości do drewna i naturalności, powstała kolekcja torebek: wyjątkowych, cieszących oko, niepowtarzalnych (…). To kolekcja wyjątkowa, gdyż dopracowana w każdym szczególe.
Historia Izabeli pokazuje nam, że FabLab to miejsce, gdzie można łączyć technikę z estetyką i spełniać marzenia. Izabela uchyliła nam także rąbka tajemnicy o planach na przyszłość, ma zamiar poznać bliżej pracownię krawiecką, gdzie wykona część swojego kolejnego projektu.
zdjęcie pochodzi z: www.facebook.com/fablabmalopolska
Góra serc w fablabie
FabLab wspiera też ważne inicjatywy. Projekt „Serce od serca” polega na szyciu poduszek dla pacjentów po mastektomii. Wycięcie węzłów chłonnych zaburza krążenie limfy, a dzięki poduszce noszonej pod pachą zmniejsza się obrzęk, łagodnieje ból po nacięciu chirurgicznym, zmniejsza się napięcie barku, a opuchlizna może nawet całkiem zniknąć. Inicjatywa zagościła w FabLabowej pracowni krawieckiej dzięki Ewie Pasińskiej, która jest kooordynatorką projektu w Małopolsce, a ponadto quilterką zajmującą się patchworkiem od 15 lat. Doświadczenie patchworkowe w szyciu poduszek odgrywa niemałą rolę, serduszkowa poduszka musi być wykonana z zachowaniem standardów, m. in. ma być gładka (bez żadnych ozdób na wierzchu), o odpowiedniej wielkości oraz wypełniona 200 gramami kulki silikonowej. Bawełniane serce zszywa się na maszynie odpowiednio nacina zapasy na szew, następnie obraca się na prawą stronę, prasuje, wypełnia kulką silikonową i zaszywa ręcznie ściegiem krytym.
Ostatnie spotkanie odbyło się w FabLabie 13 marca – w tym dniu każdy mógł przyjść podarować swój czas, zaangażowanie i serce. W akcji wzięli udział Pani Barbara Stuhr i brydżyści z trzeciej klasy gimnazjalnej XLII Liceum Ogólnokształcącego w Krakowie. Spotkanie przebiegło w miłej atmosferze i z wykorzystaniem pięknych tkanin z pracowni krawieckiej.
Dotychczas uszyliśmy w FabLabie aż 170 poduszek-serc.
zdjęcie pochodzi z: www.facebook.com/fablabmalopolska
Łączą nas zainteresowania
FabLab Małopolska to nie tylko nowoczesny sprzęt i możliwości, jakie stwarza. To ludzie, ich pasje i zainteresowania. Przychodząc na Królewską 65a, zawsze można liczyć na wsparcie i pomoc. Ludzie, którzy z nami współpracują to zarówno przedsiębiorcy prowadzący swój biznes, studenci i uczniowie, a także pasjonaci. Przez pierwszych kilka miesięcy przez FabLab przewinęli się m. in.: projektanci mody, inżynierowie pracujący nad swoimi prototypami, studenci praktycznie z każdej z krakowskich uczelni. Zauważyliśmy również wzmożoną aktywność wśród osób starszych, które są otwarte na nowinki, chętnie z nami współpracują i na stałe wkomponowały się w przestrzeń FabLabu. Naszych odbiorców definiujemy jako ludzi, którzy podążają za swoimi zainteresowaniami. Może i Ty wpadniesz do nas?
Iga Figiel – FabLab Małopolska
Jakub Hołysz – Małopolska Agencja Rozwoju Regionalnego SA